Badania nad poduszkami powietrznymi Ford rozpoczął jako jeden pierwszych koncernów motoryzacyjnych na świecie. Eksperymentalną serię aut z airbagiem wypuścił już 45 lat temu!
Choć dziś poduszki powietrzne traktowane są przez nas jako oczywiste wyposażenie każdego auta, ich obecność w pojazdach nie zawsze była tak oczywista. Na pomysł stworzenia poduszek powietrznych wpadł w połowie XX wieku emerytowany technik inżynierii przemysłowej – John W. Hetrick ze Stanów Zjednoczonych. Powodem był wypadek, w którym wcześniej uczestniczył wraz z żoną i córką.
Po trzech latach pracy udało mu się w końcu wymyślić system, który miał chronić przed urazami ciała podczas stłuczki. W 1953 roku zdobył nawet patent na „zespół poduszki bezpieczeństwa dla pojazdów samochodowych”. Mniej więcej w tym samym czasie podobny pomysł został opatentowany przez Niemca Waltera Linderera. Wtedy też Ford, jako jeden z pierwszych koncernów motoryzacyjnych, zainteresował się tym bardzo innowacyjnym jak na tamte czasy pomysłem.
Szybko pojawiły się jednak pierwsze problemy technologiczne. Specjaliści z branży samochodowej nie do końca wiedzieli, jak stworzyć urządzenie odpowiadające za wykrywanie kolizji oraz jak skrócić czas napełniania się poduszki. Nie od razu wiedziano także, jak ją skonstruować, aby wyłącznie chroniła, a nie powodowała dodatkowych obrażeń. Prace nad doskonaleniem pomysłu trwały dość długo. W 1971 roku Ford wypuścił na rynek eksperymentalne pojazdy z pierwszymi poduszkami powietrznymi.
Ze wszystkich stron poduszki
Dziś Ford Fiesta to jeden z tych samochodów, w których zupełnie nie powinniśmy obawiać się o nasze bezpieczeństwo. Zamontowane w nim poduszki powietrzne dają nam bowiem pełną ochronę i to ze wszystkich możliwych stron. Oprócz podstawowych poduszek powietrznych, jakimi są poduszki kierowcy i pasażera, Ford Fiesta w zależności od wersji może być wyposażony także w poduszki boczne chroniące okolice klatki piersiowej, kurtyny powietrzne zabezpieczające przed urazem głowy oraz poduszkę chroniącą kolana kierowcy.
Oczywiście, jeśli zajdzie taka potrzeba, poduszki te można wyłączyć. Może tak się zdarzyć np., gdy na przednim siedzeniu obok kierowcy przewozić będziemy niemowlę, którego fotelik układamy w przeciwnym kierunku do jazdy. O wyłączonej poduszce przypomina wówczas zapalona kontrolka na desce rozdzielczej. Wysoki poziom bezpieczeństwa w Fordzie został potwierdzony przez czołową niezależną organizację zajmującą się bezpieczeństwem Euro NCAP.
Jak to działa?
Poduszki powietrzne to nic innego, jak system zabezpieczający (nazywany ACU, od angielskiego Airbag Control Unit), który uaktywnia się w momencie zderzenia samochodu z przeszkodą i amortyzuje uderzenie. Poduszka powietrzna składa się z trzech elementów: złożonej poduszki (wykonanej z tkaniny nylonowo-bawełnianej lub poliamidowej), elastycznej pokrywy oraz generatora gazu aktywowanego zapalnikiem.
Decyzja o tym, czy i jakie włączyć poduszki, zapada w tzw. sterowniku. Podejmowana jest na podstawie m.in. danych zaprogramowanych w pamięci, a także czujników: nacisku i ciśnienia, dźwięku oraz układu hamulcowego. Poduszka napełnia się wówczas gazem w mgnieniu oka – w zaledwie ok. 30 milisekund. Do wypełnienia poduszki zazwyczaj stosuje się azydek sodowy. Kiedy spełni ona już swoje zadanie, gaz powoli wydostaje się przez specjalne otwory.
